Żyję. Muszę.

Chce lato. Chcę, żeby było mi choć trochę ciepło w zimnie tego wszystkiego.

                    Pytacie jak się czuję. Ja doceniam bardzo, że się martwicie, jest mi cholernie miło, ale przyrzekam, że zabiję każdą kolejną osobę pytającą, więc co by się nie po obrażać, odpowiadam.

Nie czuję. Nic. Pustka. Już nie i lepiej dla mnie, żeby tak zostało.

                    Żyję, żyję bo muszę, bo tak trzeba, bo ludzie za bardzo mnie irytują, żeby robić im dobrze swoją porażką. Nie mam nic, wszystko położyłam na jedną kartę i przegrałam. Mimo to dam radę, zaciskam zęby i do przodu "Ty idiotko, uroń chociaż jedną łzę i rozmaż makijaż, to Cię zabiję. Głowa do góry, zbieraj resztki swojej dumy, klasy, uroku osobistego i do przodu! Chociaż Ty zawalcz o siebie" Ja powalczę.

                    Zamykam siebie, zamykam uczucia, emocje, zamykam to opakowanie, które ze mnie zostało i buduję na nowo. Przysięgam i Obiecałam to sobie. Nikomu, nikomu nie pozwolę już wejść do środka.

Raz dałam radę i bycie zimną suką opanowałam do perfekcji, teraz również sobie poradzę.

                    Jestem tylko człowiekiem, ja również mam swoje granice. Dużo zniosę, bardzo dużo. Sporo wymagam, ale oddaję wszystko co mam. Dlatego uważam swoją decyzję za słuszną.

                    Dzisiejszy dzień zdecydowanie zaliczam do jednego z trzech najgorszych w moim życiu. Miałam dość wszystkiego do tego stopnia, że na koniec płakałam, ale już ze śmiechu. Moja bezradność na to co się dalej stanie osiągnęła apogeum, teraz tylko siedzieć i czekać, patrzeć jak dalej potoczą się moje losy.

                    Wiem co mi zostało! Marzenia. Dzięki Mojemu Szczęściu (nie zrezygnuję z tej ksywki) już zupełnie inne. Zupełnie poprzestawiały mi się wartości, dzięki niemu mam inne spojrzenie na to co chcę robić, na to w jaki sposób chcę żyć, więc marzenia również mam inne.

                    Jutro spotkanie z Maćkiem, jedna z 2 osób, których teraz potrzebuję najbardziej na świecie.

"-Błyszczą Ci się oczy
-Ze szczęścia
-To bądź szczęśliwa zawsze
-Będę pod warunkiem, że Ty zawsze będziesz przy mnie"

Piosenka o mnie, bo wiecznie żyję marzeniami, że kiedyś będę szczęśliwa na zawsze.